Najlepszą opcją jest zdanie BetVicc.. Dlaczego ?
Dlaczego klub ma płacić za odejście gracza ? Skoro gracz chce odejść to myślę, że On powinien płacić z własnej kieszeni.. I wcale nie prowadziłoby to do jakichś "wielkich" nadużyć finansowych. Zanim rozbuduje się np. Same siedliska stojące dla graczy to ponad 37,5 mln a jedna, czy dwie, czy nawet 10 osób takiej kwoty same nie dadzą.. Sezon trwa ponad 2 miesiące, więc gdyby ktoś się z właścicielem nie porozumiał to średnio przeciętna osoba warta 20 000 zł po przemnożeniu przez 70 dni da do klubu 1.4 mln przy NAJMNIEJSZYM kontrakcie.. czyli to jest 0,5-1% myślę całej inwestycji w klubie. Można by jeszcze zrobić takie coś, żeby uniknąć jakichś nad uzyć wprowadzić do gry Blokade dla danej osoby.. Tzn.. Zalożmy ktoś doszedł do klubu.., odszedł po 2 czy po 10 dniach.. Nie porozumiał się z właścicielem i wpłacił jakąś określoną kwotę do klubu i odszedł to dostaje blokade, że do końca sezonu nie może wstąpić do tego samego klubu. Jeżeli zaś w ZGODZIE KLUB zerwał (za darmo) jego kontrakt, to on może wrócić do niego w każdym momencie.. Moim zdaniem to będzie najsprawiedliwsze rozwiązanie, bo są osoby które w klubach się meczą i są np. bez kontraktu.
Dlaczego klub ma płacić za odejście gracza ? Skoro gracz chce odejść to myślę, że On powinien płacić z własnej kieszeni.. I wcale nie prowadziłoby to do jakichś "wielkich" nadużyć finansowych. Zanim rozbuduje się np. Same siedliska stojące dla graczy to ponad 37,5 mln a jedna, czy dwie, czy nawet 10 osób takiej kwoty same nie dadzą.. Sezon trwa ponad 2 miesiące, więc gdyby ktoś się z właścicielem nie porozumiał to średnio przeciętna osoba warta 20 000 zł po przemnożeniu przez 70 dni da do klubu 1.4 mln przy NAJMNIEJSZYM kontrakcie.. czyli to jest 0,5-1% myślę całej inwestycji w klubie. Można by jeszcze zrobić takie coś, żeby uniknąć jakichś nad uzyć wprowadzić do gry Blokade dla danej osoby.. Tzn.. Zalożmy ktoś doszedł do klubu.., odszedł po 2 czy po 10 dniach.. Nie porozumiał się z właścicielem i wpłacił jakąś określoną kwotę do klubu i odszedł to dostaje blokade, że do końca sezonu nie może wstąpić do tego samego klubu. Jeżeli zaś w ZGODZIE KLUB zerwał (za darmo) jego kontrakt, to on może wrócić do niego w każdym momencie.. Moim zdaniem to będzie najsprawiedliwsze rozwiązanie, bo są osoby które w klubach się meczą i są np. bez kontraktu.