08-11-2014, 21:42
Nie matty, wcale nie chodzi mi o ten przegrany mecz, bo już wcześniej o tym myślałam, tylko nie miałam wtedy możliwości napisać na forum, a później zabrakło czasu i teraz znalazłam chwilę, żeby to zrobić
Niejednokrotnie w ciągu roku sama miałam problem, żeby się przygotować i wiem jak inni, czasami nie mają po prostu na to szans.
KAMIL - czytaj ze zrozumieniem, wytłumaczyłam dlaczego wieczór jest lepszy - skoro komuś pasuje rano-południe, to może być wcześniej już przygotowany na wieczorną walkę. Z reguły, przyjmując standardowy dzień pracy czy szkołę ( nie licząc studiów), idzie się rano i kończy się o 16-18. Oczywiście, są też osoby, które są zajęte w innych godzinach, mówię o większości. Wystarczy poobserwować, kiedy jest więcej osób w grze, a kiedy mniej.
![Smile Smile](https://ski-jumps.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
Niejednokrotnie w ciągu roku sama miałam problem, żeby się przygotować i wiem jak inni, czasami nie mają po prostu na to szans.
KAMIL - czytaj ze zrozumieniem, wytłumaczyłam dlaczego wieczór jest lepszy - skoro komuś pasuje rano-południe, to może być wcześniej już przygotowany na wieczorną walkę. Z reguły, przyjmując standardowy dzień pracy czy szkołę ( nie licząc studiów), idzie się rano i kończy się o 16-18. Oczywiście, są też osoby, które są zajęte w innych godzinach, mówię o większości. Wystarczy poobserwować, kiedy jest więcej osób w grze, a kiedy mniej.