08-17-2014, 08:45
hans_1986, ciekawy pomysł. Kłopot przy ustalaniu kalendarza to właściwie żaden. Żeby nie było, że klub ustala sobie takie godziny do rozegrania meczu, żeby przeciwnik był osłabiony, to można dać jakiś zakres, np. od 7 do 22. Jednak w najbliższym sezonie nie wprowadzę tego, ponieważ zostało niewiele dni, a mam jeszcze trochę pracy. No i oczywiście muszą się na to gracze zgodzić.