Z tym systemem KO to nie wiem czy akurat będzie miało to jakiś większe znaczenie. Przecież i tak kto ma się liczyć w danym turnieju to mu ten system KO i tak nie będzie raczej przeszkadzał, bo jak by nawet przegrał w parze to wejdzie i tak jako szczęśliwy przegrany (chyba, żeby w tym systemie nie było by LL). Już wydaje mi się sprawdził by się lepiej system, testowany podczas ubiegłorocznej LGP, czyli:
Przed każdym konkursem zawodnicy startują w kwalifikacjach. Następnie po nich zostają oni podzieleni na cztery grupy po 12 zawodników. Awans do drugiej serii konkursowej uzyska po 6 najlepszych zawodników z każdej z grup. Decydować więc o tym ma zarówno runda kwalifikacyjna jaki i obie serie konkursowe. Czyli do rundy finałowej przechodzi 25 zawodników, którzy uzyskali największą sumę not z rundy kwalifikacyjnej, łącznie z rundą konkursową. Klasyfikacja całego konkursy jest obliczana ze wszystkich 3 rund. Punktuje 30 zawodników.
PS Przydało by się coś takiego także i na s1
Przed każdym konkursem zawodnicy startują w kwalifikacjach. Następnie po nich zostają oni podzieleni na cztery grupy po 12 zawodników. Awans do drugiej serii konkursowej uzyska po 6 najlepszych zawodników z każdej z grup. Decydować więc o tym ma zarówno runda kwalifikacyjna jaki i obie serie konkursowe. Czyli do rundy finałowej przechodzi 25 zawodników, którzy uzyskali największą sumę not z rundy kwalifikacyjnej, łącznie z rundą konkursową. Klasyfikacja całego konkursy jest obliczana ze wszystkich 3 rund. Punktuje 30 zawodników.
PS Przydało by się coś takiego także i na s1
![Smile Smile](https://ski-jumps.pl/forum/images/smilies/smile.gif)